sobota, 2 lipca 2011

Managerski marsz kobiet!

Kobieta jako manager. To znaczy jaki to manager? – opiekuńczy jak „matka” dla zespołu czy będąca jego liderem?
Prawdopodobnie gdybyśmy przebadali opiniotwórczo kilkaset osób, każdy miałby inną opinię na ten temat, czy to opierając się na własnym doświadczeniu czy też zasłyszanej sytuacji, na zasadzie, gdzieś tam kiedyś…
Inna sprawa, że odmiennie tę sprawę postrzegają mężczyźni, a zupełnie inaczej same kobiety. Jednocześnie, stosując miarę uogólnień, zaznaczmy, że nigdy nie są one korzystne i zawsze niosą w sobie ziarno przekłamania. Aczkolwiek mimo wszystko dokonajmy pewnego podsumowania kobiety w managerskiej skórze.

Bazując na rozmowach z licznymi dalszymi i bliższymi znajomymi oraz dostępnymi badaniami środowisk socjologiczno-biznesowych, uzyskałam kilka opinii o kobietach, a są one następujące:
- potrafią szybko podejmować dobre decyzje,
- cechuje je skłonność do podejmowania innowacyjnych projektów, precyzja, sumienność i kreatywność,
- mają silną osobowość,
- są gotowe i przygotowane na zmiany czy też przeprowadzanie restrukturyzacji,
- przygotowane i inicjujące zmiany w firmie i w projektach,
- jako managerowie posiadają autorytet,
- kierują zespół ku sukcesowi,
- niezmiennie podnoszą kwalifikacje i doskonalą umiejętności.

Z drugiej strony, mężczyźni zarzucają nam, iż jesteśmy niestabilne, nadmiernie okazujemy emocje i jesteśmy zbyt zachowawcze w działaniu.

Wydaje mi się, że mężczyznom niestabilność u kobiet managerek mixuje się i myli podświadomie z prywatnym doświadczeniem opartym np.na niestabilności związanej z byciem na pozycji porzuconego partnera
Zachowawczość w działaniu zaś, przetłumaczyłabym raczej jako analityczne podejście do zagadnienia czy też projektu.
A okazywanie emocji ?– a czy to nie one odróżniają nas od bezdusznych robotów i komputerów? Poza tym emocje pozwalają nam kobietom, efektywniej współdziałać z grupą, lepiej rozumieć jej członków, ułatwiają adaptację do zmian i jednocześnie pomagają z rozwagą podejmować decyzje.

Konkludując, kobiety w roli liderów to fantastyczna mieszanka wyczucia, precyzji, ambicji i zrozumienia!

Moim zdaniem, nie ma żadnych szklanych dachów, a mała liczba kobiet managerów spowodowana jest w głównej mierze podskórnym strachem mężczyzn, by „zarządzała” nimi płeć piękna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz